czwartek, 19 listopada 2015

Jeszcze jesiennie

Dziękuję za tak pozytywny odbiór ostatniego wpisu:) Bardzo mnie cieszy, że jest wśród nas tak wiele zwolenniczek wyrobów handmade. Sama uwielbiam rękodzieło pod każdą postacią, dlatego dzisiaj zaprezentuję Wam drabinę zrobioną przez mojego męża i Tatę. Panowie dziękuję Wam jeszcze raz!
Drabina powstała z myślą o lampce klatce, którą wygrałam w konkursie u Izy. Niestety znalazłam dla niej inne miejsce. W międzyczasie spotkałam w sklepie kilka miedzianych dodatków i teraz one wiszą na drabinie. Sama się sobie dziwię, ale bardzo polubiłam miedź, nawet kupiłam czajnik do herbaty z miedzianą pokrywką:) A z wyrobów rękodzielniczych to mam jeszcze żołędzie szydełkowe- własnej roboty:) Zapraszam do salonu jeszcze w jesiennej odsłonie:






























Pojawia się coraz więcej dekoracji świątecznych, przyznam się, że ja jeszcze jestem w lesie:) Cały czas robię dywanik na szydełku, aktualnie podejście nr 2:) Jak się Wam podoba nowa odsłona salonu?
Jestem ciekawa Waszych opinii i czekam na Wasze komentarze! Życzę miłego weekendowania! Ala

piątek, 13 listopada 2015

Handmade od polskich projektantek

Witajcie!
Mam dla Was weekendową garść inspiracji, w zasadzie pokażę Wam moje ukochane przedmioty, które są ze mną od kilku tygodni. Na październikową rocznicę ślubu wybrałam sobie okładkę filcową na bruliony od Anity Rusin:) Deseczka drewniana spersonalizowana z moim imieniem a do tego skórzany rzemień w kolorze koniakowym. Uwielbiam!  Jestem zachwycona pracami Anity i już czekam na kolejną przesyłkę - jeśli ktoś jeszcze nie odwiedził Anity to zapraszam na bloga Anita się nudzi. Znajdziecie tam mnóstwo pięknych zdjęć, aranżacji i nietuzinkowych pomysłów Anity. Filcowe okładki na notesy, kalendarze, tabletówki, piękne torby, fartuchy uszyte z wielką starannością to domena Anity. W butiku an accessories by anita się nudzi znajdziecie też niepowtarzalne akcesoria: skórzane breloki, bransoletki czy paski do aparatu. 
Drugą wspaniałą artystką jest Margo Hupert, od jej prac nie można oderwać wzroku:) Tworzy piękne plakaty, malowane akwarelą i rysowane piórkiem lub ołówkiem. Ja na dobry początek zdecydowałam się na zestaw pocztówek, a cudowne zakładki dostałam w prezencie:) Jeszcze raz bardzo dziękuję! Wybrałam motywy roślinne: Jarzębina, Monstera, Oleander, Plant, Leaf oraz zakładki Głóg i Kaktusy. Zachęcam Was do zajrzenia na bloga Margo Hupert oraz przejrzenia oferty w butiku na dawandzie.
Obie Panie na blogu dawandy pokazały swoje pracownie, naprawdę inspirujące wnętrza! Obie Panie "występują" w Subiektywnych Przewodnikach po Małych Przyjemnościach autorstwa
Moniki Kantor-Załęckiej i Sebastiana Załęckiego - blog Myszkowiec!
Subiektywny Przewodnik po Małych Przyjemnościach Mimi i Zorkiego + okładka filcowa od an accessories by anita się nudzi + zakładka Głóg od Margo = zestaw idealny!












 Filc lubię od dawna i dobrze o tym wiedziała Kasia kiedy robiła mi filcową teczkę.Pamiętacie? Pokazywałam już kiedyś na blogu mój prezent urodzinowy.
Koniecznie muszę wspomnieć o mojej wygranej u Izy z bloga cloroesdemialma. Już długo czekała na swoje pięć minut, ale jakoś ciężko ją było zaprezentować:) Wspaniała druciana lampka klatka od firmy ByLight. Ma sznur b&w i w zestawie żarówkę edisona:) Jestem bardzo szczęśliwa, że wygrałam ten konkurs! Wszystko dzięki dziewczynom, ze spotkania Bloggers Photo Meeting, które organizowały zabawy dla czytelniczek! Dziękuję!









Jak widzicie u mnie też mały handmade. Podjęłam się próby zrobienia małego dywanika na szydełku. Już wiem, że nie jest to prosta sprawa, ponieważ robótka faluje i robi się kanciasta. Nie przejmuję się i najwyżej będzie sześciokąt:)  Weekend przed nami, dlatego życzę Wam cudnie spędzonego czasu! Odpoczywajcie!
Pozdrawiam Ala

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka